...i nawet na człowieka nie zaczęła, choć przez sekundę. Dawno mnie tu nie było, co źle wpływa na już i tak niską czytelność. Powodem tego (dlaczego ja się zawsze tłumaczę?) są zajęcia taneczne. Dopiero teraz zaczęły się mi ferie i mam więcej czasu. Warto wspomnieć, że ćwiczę sama dla siebie. Oznacza to, iż kontroluję dietę i muszę dbać o kondycję na bieżąco. Nie jak kiedyś dwa razy w tygodniu, bo w-f i trzeba. Do tego dochodzi uczenie się kroków, tworzenie własnych choreografii i spotkania z koleżankami jako grupa amatorek z pasją. Więc, papa kanapo i telewizorze. Papa chipsy, papa czekoladki. Dzień dobry zbilansowane posiłki i wodo wysokozmineralizowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz