Translate (when you're from another planet)

poniedziałek, 27 lipca 2015

Rzeczy niezbędne...

...do tworzenia sztuki to:
- my sami i nasz mózg (dokładniej prawa połowa, lewa jest zbędna),
- papier,płótno, drewno, szkło, mur, chodnik,skóra, itd., itp,
- ołówki, cienkopisy, mazaki, kredki, pastele, farby (i co tam jeszcze w sklepach znajdziecie),
- nożyczki, klej, taśma klejąca, pędzle (lub jakieś inne wymyślności czasów współczesnych),
-opcjonalnie aparat czy komputer.

Ja używam najczęściej, takich oto narzędzi:

ołówki(O): 6B,4B,3B,2B,HB[2],HB,F,2H,4H
kredki akwarelowe(KA) firmy KOH-I-NOOR HARDTMUTH
suche pastele(SP) Crelando
czarne cienkopisy(C) [0.4]  ZEMAR
pióro(P) PaperMate z czarnym wkadem
Zapomniałam jeszcze dodać pióro z wymiennymi stalówkami. Dla ludzi cierpliwych, bo trzeba je co chwilę maczać w atramencie. Ale za to jest nim ciekawie pisać ozdobne litery.

A efekty pracy nimi tak się dumnie prezentują:
KA na sucho

KA na mokro (przerysowane)

SP (przerysowane)

O,SP


C,P
No i tak to właśnie wygląda.
A że chyba tylko parę osób czyta tego bloga (nie zostawiając komentarzy), to dwie postacie nabazgroliłam. Jack nie wyszedł, tak jak pragnęłam ( jak inaczej), ale Shura jest chyba spoko. Jak macie jakieś obiekcje, to piśnijta w komentarzu. Bo teraz są tak zrobione, że każdy zostawiać je dla mnie może, bez zalogowania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz