Translate (when you're from another planet)

niedziela, 16 sierpnia 2015

My top anime

Powodem, dla którego umieszczam tu takie listy, jest tylko brak przedmiotów "fajniejszych", o lepszych zasobach intelektualnych. Niestety, wolę zapchać Wasze głowy bezlitosnymi pierdkami, które nie wpłyną na Waszą wiedzę (no, może trochę ją obniżą) czy rozwój duchowy. Zacznę od seinen'ów i shounen'ów:

1. Tokyo Ghoul (to może stać się klasykiem)
2. Guilty crown (dopracowana fabuła, ścieżka audio, kreska)
3. Zetsuen no Tempest (nie nudzi, podobne w 30% do nr2)
4. Mekakucity actors (skonplikowane jak Monogatari Series)
5. Darker than black (prawdziwe w swojej fantastyce)
6. Noragami ( wyjątkowo dobre zestawienie komedii i walk)
7. Death parade (mocno refleksyjne)
8. Death note ( na myślenie)
9. Aldnoah.zero (dobra mecha)
10. The devil is part-timer (best shounen comedy ever)
11. Ao no Exorcist (manga 10 razy lepsza)
12. Another (spoko horror i tyle)

Nie wspomniałam o klasykach typu Monster czy Helsing i "tasiemcach", bo klasyki się nie podważa, a te ciągnące się wytwory nie są dla mnie i żadnego nie widziałam.

A tu parę grafik z internetów: (źródło: wujek Google)

8
6
2
12
7
4
1
3
A Wy jakie anime lubicie najbardziej? Piszcie w komentarzach lub na email kidonetsueme@gmail.com
Do kolejnego postu o Chaosie Bezwzględnym Π - Π

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz