Translate (when you're from another planet)

wtorek, 1 marca 2016

Społeczeństwo

"Palto"

Na plecy zarzucone
Czarne palto.
Z kapturem na głowie i licu,
Stoję.
Zbyt ciepło i miło.
Sądzę,
Że nie zdołam zrzucić
Palta z pleców.
Nieprzygotowana,
Na wzrok innych.
Choć wiem,
Że patrzą, i teraz.
To palto zwraca uwagę.
Ma postać, tak różna,
Od reszty,
Kłamie sama sobie,
Że nie może zrzucić
Palta,
Zobaczyć to wszystko.


Zaczynam posta dość smutnym akcentem, bo taki wiersz ułożyło serducho. Ono takie troszkę nieusłuchane jest. I mimo, że gada niewiele, to lubi coś palnąć, np. wiersz. Nie wiem, czy u Was też tak się dzieje, ale te wesołe, sarkastyczne słowa układa mózg, a resztę główny mięsień układu krwionośnego. A jak jeszcze Pani Chaosiku Bezwzględnego czyta Szymborską, Herberta i Staffa sobie, to ten mięsień szaleje zadowolony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz